Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 … 4 5 6
Na wejściu do webmasterów te same problemy co u nas, w końcu ten sam serwer..
500 - Internal Server Error
Do nas przynajmniej wszedłem bez problemu, post też wszedł za pierwszym razem.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Miałeś po prostu farta. Mnie już szlag trafia. I znowu to samo. Nie mogę wysłać posta.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
Na webmasterach jeszcze gorzej, wszedłem za trzecim podejściem..Szkoda że na zapasowym forum nie ma shoutboxa..
Chyba poszukam jeszcze innego forum z shoutboxem..Będzie choćby zapasowe..
Na webmasterach nie dostałem odpowiedzi na żaden z dzisiejszych wpisów.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Pewnie mają tyle reklamacji, że już nie nadażają.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
Może po prostu trzeba sobie Skype'a albo inne Gadu-Gadu założyć do gadania
a Forum - mieć tylko jako Forum...?
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Panowie może nie ma, co panikować i od razu myśleć o przeprowadzce może to chwilowe problemy.
Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy!
Offline
Tym razem 503 na czacie.
Offline
Przed chwilą napisałem do webmasterów taki tekst:
Teraz to już totalnie nic nie chodzi, nie mogę pisać postów, nie mogę pisać w shoutboxie. Mam ciągle przekierowania na portal pun..
Albo to wreszcie ogarniecie, albo skasuje całe forum. Moja cierpliwość się kończy..
Albo serwer jest do dupy, albo obsługa, albo jedno i drugie..
Wiadomość dodana po 01 min 16 s:
Ten post wszedł, ale wiele na shoutboxie nie weszło, wywalało mnie stąd..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
w końcu męskie postawienie sprawy
Offline
Może ta awaria to z powodu tej dziury w oprogramowaniu procesorów Intela, o których mówili w zeszłym tygodniu. Teraz starają się wgrywać pewnie łatki i stąd tyle problemów.
Offline
Ja przez pół godziny nie mogłem się zalogować
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
Też tak miałem..Webmasterzy dostali op..
Oto ich odpowiedź sprzed chwili..
Okazuje się, że zbyt wiele botów spamujących lata po forach w wyniku czego serwer nie wyrabia. Wycinamy ruch. Powinno być już lepiej.
Wiadomość dodana po 01 min 17 s:
Skoro nowy serwer nie wyrabia to jest do niczego..Ostatnio kiedy tu wchodzę mam obawy co znowu nie działa..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Takie opierdolamento im potrzebne.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
To forum które wczoraj założyłem do niczego..Jutro je wyczyszczę i poszukam czegoś innego..Tzn. szukam do skutku..Dzis jestem nieco rozstrojony nerwowo..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Zbyszek wyluzuj. Napij się ziółek.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
Dziurawiec mam ale w postaci wina, a na wino nie mam ochoty..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Strony: Poprzednia 1 … 4 5 6