Nie jesteś zalogowany na forum.
Tak, ja też już jem czereśnie. Hortensja będzie miała mnóstwo kwiatów. W polu urodzaj na dzikie wiśnie, dzikie jabłonie, ałycza itp.
Tarniny niewiele a szkoda. DR dopiero kwitnie, podobnie jeżyny.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
A oto róża i forsycje Kuby:
Offline
Pikna ta róża.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
Dom też jego?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Pewnie i nie tyle dom co dworek
Offline
No tak, dworek.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
E tam chałupa i tyle ale moja .
Offline
Jeszcze raz róża oraz hortensje
Widok z okna na torfowisko i ocean zwany Zalewem Szczecińskim
Dla mnie cudo
Offline
Ten widok jest bardzo uspokajający.
Hortensja jest pod różą , też kwitnie na biało i pnie się w bok po murze.
Offline
Ach ta przestrzeń, żadnego sąsiada..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Kuba, ten widok jest cudowny...
Offline
Tamaryszek
Świdośliwa, zwana przez niektórych śliwoświnią
Offline
Rochu jesteś nadwornym fotografem Lecha?
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
Rochu jesteś nadwornym fotografem Lecha?
Raczej nadwornym umieszczaczem zdjęć
Zdjęcia osobiście robione są przez Lecha
Wiadomość dodana po 03 min 04 s:
Pigwy
Świerki oraz po lewej zagajnik brzózek
Offline
Ładnie.
Lechu, a przez różę nie masz problemu z myszami? Słyszałem, że po bluszczu potrafią się wdrapać. Dlatego zrezygnowałem z pomysłu, żeby posadzić pod dom, żeby się piął po ścianie.
Offline
Problem z myszami miałem w zimie, ale to w spiżarce która jest zupełnie z innej strony domu, ale rozprawiłem się raz i ostatecznie , i od tej pory mam spokój, ale jestem czujny, łapki są zastawione, na wierzchu nie trzymam jedzenia.
Offline
Kuba, ale te piwy jakieś krzywe?
Offline
No krzywe, fakt, ale wynika to z tego że się nie lubią (dlatego się odginają w przeciwne strony), bo jedna jabłkowa a druga gruszkowa .
Wstawię jeszcze za pośrednictwem Rocha ( ), mojego klona związanego miłością wzajemną ze świerkiem, ale najpierw muszę im zrobić zdjęcie, a przede zdjęciem wypucuję szmatką .
Offline
Piękny dom w murze pruskim. No i widoki piękne. Daleko masz do Odry, Kuba ?
Offline
No ten pruski mur to lekka przesada, bo to jest jedynie zewnętrzny wystrój, a dom jest zbudowany z ytongu.
Na zdjęciu z widokiem przez okno widać drzewa rosnące na wale przeciwpowodziowym (składnica świetnych owoców winiarsko-nalewkowych), i za nimi jest już Zalew Szczeciński (widać statki płynące do Szczecina, pięknie się prezentują jachty płynące na paradę do z okazji Dno Morza), a na piechotę to dokładnie 700 m.
Dom był stawiany na pustej łące, nic nie było , ale po 20 latach coś urosło, jedne rośliny z moich nasadzeń, a inne z nasadzeń ptasich .
Offline
Zgodnie z sugestią Rocha dodaję opis kuba
To sosna która jest połączona uczuciem odwzajemnionym z klonem, a tak daleko od siebie były jak je sadziłem .
To ten sam klon w całej swej okazałości, już kilkukrotnie przycinany coby bardziej na boki rósł a nie do góry .
A to sosna, ulubienica bobra, no ale zabezpieczona, więc jej już eksterminacja nie grozi, od dwóch lat intensywnie produkuje szyszki
A to druga strona sosny, lewa i na dole widać kalinę jak się rozpycha .
Wiadomość dodana po 3 h 13 s:
A tu na pierwszym planie lilak który kwitnie na fioletowo, a pod nim sosna karłowata, osłonięta przed bobrem, następnie dwie kosodrzewiny z lekka potraktowane przez bobra, i dwie sosny każda inna nie znam nazwy.
To są trzy świerki majace ponad 9 m wysokości zdjęcie od strony podjazdu, a po prawej zagajnik brzózek.
Tutaj wyraźniej widać te brzózki, były kilkukrotnie przycinane coby się bardziej rozrosły na boki
Sumak octowiec, już całkiem spore drzewko .
A to jeszcze raz róża pnąca, ale teraz to już w pełnym rozkwicie.
Offline
Przerwę ten monolog Lecha rękoma Rocha.
U mnie wreszcie zaczyna kwitnąć lawenda.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
To zapewne Grosso. U mnie Grosso i Blue Strain w pełni kwitnienia, a Blue Scent już przekwita, ale ta odmiana kwitnie aż do połowy listopada. Polecam. Co za winorośl rośnie przy ścianie budynku, Krzysztofie ?
Offline
Lawenda nie pamiętam jaka to odmiana. Przy ścianie rosną deserówki. Kodrianka i Ajwaz.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
Od wczoraj kwitną juki, zajadamy agresty i porzeczki. Przyroda oszalała.
Offline
[ Wygenerowano w 0.071 sekund, wykonano 9 zapytań - Pamięć użyta: 1.28 MB (Maksimum: 1.53 MB) ]