Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Kotlety mielone z kapustą pekińską
Mięso najlepiej łopatka, zmielić..Kilogram. Do tego wybieramy małą kapustę pekińską. Przód można skroić i zrobić z niego sałatkę...To wg. własnego uznania. Resztę ścieramy na grubej tarce. Ilość kapusty może być dość duża, ale jak jej będzie zbyt dużo kotlety mogę nam pękać przy odwracaniu. Oczywiście smaczne będą na pewno.
A więc tak, mielone mięso mieszamy z tartą kapustą pekińską, dodajemy ze dwa, trzy jajka, sól, pieprz, ja dodaję sporo przyprawy curry, ale jak ktoś jej nie lubi niech przyprawi wg. własnego uznania. Kotlety pieczemy na niezbyt dużym ogniu około 20 minut.
Podaję z ziemniakami puree, ale można z sosem..To też jak kto lubi. Fajne z ziemniakami puree i buraczkami..
Kotlety nie są syte, więc lepiej zrobić z kilograma mięsa, bo przy objedzie można ich zjeść co najmniej kilka, chyba że zrobimy ogromne.
Panierka nie jest konieczna.
Smacznego!
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Moja odpowiedź na twoje mięsne kotleciki to:
kotlety jajeczne (zazwyczaj je robię w piątek jak nie mam ryb):
- ugotować jajka na twardo
- rozdrobnić jaja
- dodać jedno surowe jajko, bułkę tartą, natkę z pietruszki oraz dużą łyżkę musztardy
- połączyć ze sobą składniki
- wyrobić małe kotleciki
- obtoczyć je w bułce tartej
- wstawić na 2 h do lodówki (wtedy nie będą się tak rozwalać na patelni)
- smażyć na maśle
Do tego tradycyjnie surówkę z kapusty kiszonej:
- 1kg kiszonej kapusty
- poćwiartować nożem na mniejsze części
- zetrzeć 2 marchewki i jedno winne jabłko na tarce o grubych oczkach
- dodać do kapusty
- przyprawić cukrem oraz pieprzem
- skropić oliwą lub olejem
- i wszystko wymieszać
Offline
2 h w lodówce a człowiek umiera z głodu..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Strony: 1
[ Wygenerowano w 0.017 sekund, wykonano 8 zapytań - Pamięć użyta: 734.43 kB (Maksimum: 859.52 kB) ]