Nie jesteś zalogowany na forum.
Tak, Krzysztofie. Kupiłem Biogardenę. Spalone liście usychają, jest jednak nieco nieruszonych gron i dużo młodych przyrostów. Ogławiałem krzewy we wtorek, by sprowokować je do szybszej regeneracji. Najgorsze jest to, że rozszerza się infekcja mączniaka, choć mam nadzieję, ze wczorajsze +37 st.C nieco przyhamuje jego rozwój. Dzisiaj wieczorem opryskam siarką. Później podam pokrzywę.
Offline
Dzisiaj wieczorem opryskam siarką. Później podam pokrzywę.
Offline
Tylko nie pomyl proporcji.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
Aha .
Offline
Śląsk, od Raciborza i Cieszyna po Zieloną Górę i Zgorzelec, to dawne ziemie austriackie pozostające pod panowaniem Habsburgów przez około 200 lat, od XVI do prawie połowy XVIII w., zatem i takim tradycjom jestem wierny (w domu mojej prababci do II W. Ś. wisiał portret Franza Josefa, a wojsko austriackie uważała za najpiękniejsze). Szprycer, czyli białe wino z wodą gazowaną (proporcje 1:1 lub zależnie od woli, a tę drugą proporcję wolę ). Taki napój uprzyjemnia pracę w ogrodzie w tak wspaniały dzień. Dzisiejszy szprycer jest z własnego Pinot Blanc, ale wkrótce spróbuję z mojego Rieslinga 2018. Można dodać cytrynę i lawendę. Polecam.
Offline
Swoje wina najlepsze. Mocno Twoim winoroślom doskwiera susza? Ja wczoraj z piwnicy wyniosłem m.in. lekko musujące, półwytrawne wino z mniszka. Wygląda identyczne a na upał dobre, choć ja nie rozcieńczam.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Zibi, tegoroczne nasadzenia podlewam od połowy tygodnia. Dwa krzewy, jeden lokalny blauer i jeden klon lokalnego Chasselas chyba uschły. Może odbiją jeszcze. Wina z mniszka nie piłem. Ciekawa rzecz.
Offline
Ja też podlewam te moje winorośle które się najbardziej rozrosły. Eksperymentowałem z różnymi winami chociażby dlatego że w złym roku wina z winogron
nie zrobię. Jak np. dwa lata temu. Jeżyna, DR jest co roku. Wino np. owoc Rugosa/Jeżyna jest kapitalne. Podobnie jak syrop z młodych pędów sosny, czy nalewka z czeremchy amerykańskiej, ale takiej prawie bez goryczki (są różne smaki).
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
(...)tegoroczne nasadzenia podlewam od połowy tygodnia. Dwa krzewy, jeden lokalny blauer i jeden klon lokalnego Chasselas chyba uschły. Może odbiją jeszcze. (...)
U mnie też mimo podlewania sypnęło się kilka sadzonek - suchy rok.
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
W piątek wybarwianie rozpoczęła austriacka Rosa. Zazwyczaj pierwszą z odmian był Alzatczyk z Brzegu, czyli domniemany Oberlin Noir. W tym roku jednak będzie drugi w kolejności, podobnie jak Triumf Alzacji.
W piątek również skończyłem usuwanie gron spalonych węglanem potasu i tych, na których widoczny był mączniak prawdziwy. Dokładne usuwanie wiosną "flag shots" jest niezwykle ważne. Na pocieszenie zostało po parę gron każdej z odmian, w tym Pinot Blanc:
Offline
Wybarwia się Alzatczyk z Brzegu, czyli domniemany Oberlin Noir.
Offline
Jak szybko, a jak duże ma owoce?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Zibi, mam po kilka gron na krzew. Alzatczyk z Brzegu daje sygnał w mojej uprawie reszcie odmian, a w poprzednich latach zaczynał się wybarwiać w poniżej podanych terminach:
2015 r. - przełom lipca i sierpnia,
2016 r.- 20 lipca,
2017 r.- 23 lipca,
2018 r.- 29 czerwca.
Triumf Alzacji ma już w połowie niebieskie grona.
Offline
To sierpniu bedą gotowe do zbioru.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Z pewnością.
Offline
Michał zaniedbujesz nasze forum. Nowych fotek i informacji muszę szukać na innych forach.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
Racja. Nadrobię w weekend. Przepraszam.
Offline
U mnie Venus już jadalny, ale poziom cukru jeszcze wzrośnie.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Pomiary z 4 sierpnia:
Alzatczyk z Brzegu: 16-18 Brix
Pinot Blanc: 10-13 Brix
Triumf (Triumphrebe): nieco ponad 16 Brix (jagody słodkie i przyjemne w smaku, pestki zaczynają się wybarwiać)
Chasselas (lokalny klon): 12-14 Brix (jagoda z drugiej próby słodka i przyjemna w smaku, pestki zaczynają się wybarwiać)
Chasselas: 14-15 Brix (jagody słodkie i przyjemne w smaku, pestki zaczynają się wybarwiać).
Od wczoraj wybarwia się Pinot Meunier i Pinot Gris. Riesling już mięknie, a Alzatczyk z Brzegu i Chasselas są już obiektem zainteresowań os. Saint Laurent coraz bardziej wybarwiony. Stary burgundzki klon Pinot Noir lubi naszą nadodrzańską ziemię. Mam jedynie sześć krzewów z racji kolekcjonersko-frankofilskich. Winorośl od paru lat wchodzi w fazę veraison już przed 10 sierpnia, czyli dniem św. Wawrzyńca (stąd nazwa winorośli u naszych braci Czechów- Svatovavrenicke).
Offline
Super widok. U mnie częściowo wybarwione i mocno jadalne Venus, Nero i Iza. Swenson R. jeszcze mały i zielony.
Powiedz, czy wielkosć jagód typowa czy są drobniejsze?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Jagody tej odmiany faktycznie w tym roku są nieco drobniejsze. Krzewy nie są przeciążone. Nie wiem, skąd różnica, ale za to np. Elbling ma duże jagody, podobnie Chasselas.
Offline
U mnie wczoraj zauważyłem że szerszeń wylatuje z winorośli, przyjrzałem sie co tam jest a tam było juz trochę uszkodzonych gron Izy, zebrałem je na durszlak..Były bardzo słodkie i dobre..Jesli owady bedą mi uszkadzały grona zbiorę wszystko z danej odmiany i zrobię wino. Bardzo smaczny jest Venus , ale nie wszystkie grona idealnie wybarwione i on jest nieco drobniejszy. Iza ma typowa wielkosć (grona)
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Powinieneś zakładać coś takiego:
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
Pewnie taki woreczek zdałby egzamin bo szerszenie zrobiły dziś nalot na Izę. Wobec braku woreczków zebrałem wszystko i oprócz talerza do zjedzenia resztę wycisnąłem i zrobiłem nastaw. Sok wyciskałem na durszlaku z nierdzewki przez sciereczkę. Dwie wyrywkowe próby Blg dały wynik 15. Smakowo wydaje się wiecej. Tak czy owak nastaw nieco dosłodzę. Fart że mnie żaden szreszeń nie ugryzł a było ich sporo, byłem tylko w koszulce a obijały się mi nawet i o głowę.
Z 10 litrów owoców mam do 4 litrów soku. Dobre i to..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Tak, ja dzisiaj zebrałem Trimfa (Triumphrebe) przy 18 Brix. Był już bardzi słodki, a osy zaczęły go masakrować po zjedzeniu Triumfa Alzacji.
Dzisiaj czas na odmiany Mitteleuropa.
Riesling 11 Brix
Elbling 11 Brix
Silvaner 15 Brix
Veltliner 16 Brix
Wybarwianie zaczął Cabernet Sauvignon i Gewurztraminer. I dziwna sprawa. Na krzewach Pinot Meunier jedno grono wybarwia się, a drugie już całe wybarwione.
Offline
To teraz osy zaatakują Veltinera i Silvanera. U mnie wiecej szerszeni niż os, pewnie mają gniazdo w pobliżu. Śliwy też mi poniszczyły. Na szczeście mało agresywne.
U mnie osy i szerszenie preferują odmiany białe.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
[ Wygenerowano w 0.043 sekund, wykonano 8 zapytań - Pamięć użyta: 1.28 MB (Maksimum: 1.53 MB) ]