Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3
Macie zrobione plany na ten rok. Co będziecie robić, jakie wina , nalewki. Może Kaseiek coś zrobi.
Eugeniusz pozdrawiam
Wiadomość dodana po 20 h 57 min 19 s:
Mamy 2022 rok. Myślę,ze wino zrobię chociaż z czarnej porzeczki , a dorzucę agrestu z jeden balon.
Drugi balon , chyba malina .
Trzeci balon - wiśnia dzika.
Offline
A jest w ogóle sens robić cokolwiek? Przede wszystkim trzeba mieć duzo czasu i dostęp do tanich owoców. O ile mając dużo czasu, można zastanowić się nad owocami dziko rosnącymi, to jego nie mając jesteś skazany na zakupy. Druga sprawa, dzisiaj w sklepie widziałem napis kup dwa, trzecie za 1 gr. Skalkulowałem najtańszą półwytrawną Kadarke i wyszło 7 zł za butelkę.
Offline
Chcesz to czas znajdziesz. Druga sprawa to to że wino zrobisz z wielu rzeczy. Z ziół, kwiatów też. Za chwilę zakwitnie podbial. Zrywam kwiatki z ogonkami, do tego sok i skórki z pomarańczy albo cytryny i masz wino lepsze i zdrowsze od Kadarki. Przypomina wino z białych winogron- wersja z cytryną.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Ja na początku przygody z winiarstwem trochę źle podszedłem do tematu. Zanabyłem do wytwarzania wina pojemniki 30 litrowe w dużej ilości i chcąc nie chcąc jestem skazany na że tak powiem na dużą jednorazową produkcję. Mam koncepcje nabyć zwykłe pojemniki fermentacyjne 10 góra 15 litrowe i powinno być łatwiej.
Offline
Mieszkasz blisko polany i wszystkie zioła masz , i nie tylko ale i jabka , wiśnie i cholera wie co tam jeszcze rośnie. To polana piaskowa jest. No to masz jeszcze i poziomki.
U nas w terenie masz podbiał jak igłę w sianie znajdziesz.!!
Offline
Tak, wygodniej mieć mniejsze baniaczki, 5,10, 15-tki..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Takich mam tylko po jednej sztuce. Ale mam też , mniejsze 3 sztuki na dolewanie do większej butli po 3,5 litra .
Pozdrawiam
Offline
3,5 litrowe też dobre. Ja mam kilka 2,5 litrowych.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Skórki cytrynowe i pomarańczowe. To lepiej kupić , jak je obierać. One mają bardzo dużo chemii na sobie. Ja to wyczytałem na Googlach. Nie wymyjesz tak dobrze tego owocu , w żadnym wypadku.
MAMY ROK 2022 Ciekawe jakie zbiory będą w tym roku..
Offline
Zauważyłem, że dobre powinny być 5 litrówki po wodzie destylowanej. Może nie tyle do przetrzymywania ale do wytwarzania na pewno się nadadzą. Mam na razie 3 pojemniki, ale do wiosny jeszcze trochę ich przybędzie. Na jakieś niszowe produkcje będzie jak znalazł.
Offline
Raz, miałem dużo wina , i tak myślałem . Włałem do baniek piątek plastik . Normalnie wino fermentowało. W korku otwór zrobiłem , rórkę założyłem ,i uszczelniłem .Normalnie się fermentowało wino. Z miesiąc tak trzymałem chyba.
Pozdrawiam
Eug.
Offline
No jasne, małe nastawy też fermentuje w 2,5 lub 5 litrowych baniaczkach. Mam trochę butli ze szkła tej wielkości.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
A się pochwalę. Przybyło mi 6 baniaków 5 litrowych. Jeszcze do kompletu przydała by się z jedną 20 i pewnie ze dwie dziesiątki.
Offline
Całkiem nieźle. Jakie wino planujesz na początek robić?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Kupiłem 8 kg rodzynek, miałem robić na rodzynkowe ale za dużo mam tego nieudanego gronowego, którego mi szkoda wywalać, więc pewnie pójdzie na restarty. W dalszej kolejności wiśnia, czeremcha i dzika róża. Myślałem o malinie ale mi nie podchodzi. Poza tym kręci mnie jakiś ciepły kraj, Bułgarię rozważam albo w najgorszym razie Eger. Jak wypali to przywiozę spory zapas wina gronowego (zawsze tak robię)
Ostatnio edytowany przez Misiek (2022-04-09 21:02:26)
Offline
Super wyjazd. Tanie, świetne wina.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Tak super, szkoda, że taka duża odległość . Ale poza tym masz całkowitą rację
Offline
Do Eger to nie bardzo daleko, jak nad nasze morze, Bułgaria to co innego.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Ode mnie 2 razy bliżej niż nad Bałtyk, do innych ośrodków zresztą też. W Egerze robią wino Egri Bikaver znaczy byczą krew. Bardzo dobre wino, oryginalne jest tylko wytrawne. Zresztą w tamtym regionie wszystkie robione wina są bardzo dobre.
Offline
Oni tam mają setki lat tradycji i bardzo fajne szczepy winorośli, a jest jeszcze region Tokaj...
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3
[ Wygenerowano w 0.030 sekund, wykonano 10 zapytań - Pamięć użyta: 1.08 MB (Maksimum: 1.27 MB) ]