Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Te akurat w Toskanii.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Ech pomarzyć dobra rzecz.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
W Portugalii są jeszcze tańsze winnice, może się zrzucimy?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
Portugalia, niestety nie ma detali..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Farma w Portugalii, w rejonie produkcji porto - Vila Nova..9,95 ha..29 900 EURO..Darmocha..
http://www.rightmove.co.uk/overseas-pro … 78920.html
Kolejna oferta, lepszy dom, ale mniejsza działka..100 tyś. EURO
http://www.rightmove.co.uk/overseas-pro … 45848.html
Farma za 95 000 Euro w północnej Portugalii
http://www.rightmove.co.uk/overseas-pro … 48330.html
To jest dość fajne..
http://www.rightmove.co.uk/overseas-pro … 48836.html
To coś dla nas..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Zibi, widać, że zaczynasz nabierać rozmachu...
Pany...
Jak już ta winnica ma być "na spółkę" - to może... fundniemy sobie jakąś grecką wyspę, co, Amigos...?
Co się tam będziemy rozdrabniać.
Jak Beatlesi.
Z godnością odbędziemy luksusowym jachtem rejs zwiadowczy -
i zdegustujemy kilka Aktualnie Dostępnych na Rynku Greckich Wysp.
Już się nie mogę doczekać.
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Chciała by dusza do raju.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
No, ba!
Ale poważnie, vanKlomp...
Kupimy sobie jakąś zapuszczoną wyspę...
Takie niedoinwestowane, zapomniane byleco:
suche krzaczory - po taniości.
http://www.alamy.com/stock-photo-hill-o … 47507.html
Wypuścimy na to Nasze Eldorado eskadrę wygłodzonych kóz domowych.
Cała to nasza praca.
I za małe chileczkie -
juuuusz Nasza Wyspa gotowa pod Zacną Winnicę,
wypielona mordką, skopana racicami,
papieruchy latające na wietrze - zeżarte na deserek...
Kombinujcie sztobry!
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Zapomniałeś wspomnieć, że też ładnie nawieziona. To też ważne.
Offline
Zibi, widać, że zaczynasz nabierać rozmachu...
Pany...
Jak już ta winnica ma być "na spółkę" - to może... fundniemy sobie jakąś grecką wyspę, co, Amigos...?
Co się tam będziemy rozdrabniać.Jak Beatlesi.
Z godnością odbędziemy luksusowym jachtem rejs zwiadowczy -
i zdegustujemy kilka Aktualnie Dostępnych na Rynku Greckich Wysp.Już się nie mogę doczekać.
Ile taka wyspa kosztuje? Zresztą ja się wody boję, wolę coś na lądzie.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
No, i słusznie.
To ja się mogę pluskać - a Koledzy w tym czasie na lądzie zaangażują się w enologię.
Po czem, na wieczór - spotkamy się wszyscy na plaży
i bez zbędnych ceregieli wychylimy tę galantą amforę wina.
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Słuszna koncepcja..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Oj marzyciele.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
vanKlomp, na tym Forum za uparte sianie defetyzmu grozi tygodniowy anty-ban:
Całe Towarzystwo z forum do Ciebie zjedzie na tydzień -
i będzie Ciebie w Twojej własnej piwnicy wyciągać z zimowej depresji,
wypijając Twoje najlepsze umkohole domowe!
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
vanKlomp, na tym Forum za uparte sianie defetyzmu grozi tygodniowy anty-ban:
Całe Towarzystwo z forum do Ciebie zjedzie na tydzień -
i będzie Ciebie w Twojej własnej piwnicy wyciągać z zimowej depresji,
wypijając Twoje najlepsze umkohole domowe!
Po tygodniu nic by mu nie zostało, może tylko sterta butelek..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Na sprzedaż winnica w Hiszpanii, za 95000 Euro..
Kraj: HISZPANIA
Region: COSTA BLANCA PŁD.
Miejscowość: Monforte del Cid
Typ nieruchomości: Posiadłości wiejskie (finca)
Rynek: wtórny
Powierzchnia nieruchomości: 130,00 m2
Powierzchnia działki: 21 000,00 m2
Ilość sypialni: 4
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Dom ruina. Winniczka malutka. Nic specjalnego.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
Dom ruina. Winniczka malutka. Nic specjalnego.
Wiem, ale cena, lokalizacja..Pole można dokupić od sąsiadów..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
No tak. Lokalizacja wakacyjna ale jak na winorośl ciut za gorąco. Jak byłem w Murcii to było +40
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
Po co daleko szukać:
"Do sprzedania: Gospodarstwo rolne, blisko 50 ha, w najcieplejszym rejonie Polski - Dolny Śląsk, gmina Wińsko, dedykowane dla produkcji winiarskiej i enoturystyki. Historyczne tereny winiarskie, brak zimy w rozumieniu typowo polskim, najniższa zanotowana temperatura od roku 2009, to minus 12 stopni Celscjusza, czyli dużo poniżej najniższej odporności Vitis Vinifera. Folwark (dwór, dwie duże stajnie, budynki gospodarcze), Wydane, aktualne Warunki Zabudowy na 23 pokoje gościnne, piwnicę, rozbudowę i remont budynków, program prac konserwatorskich i prawie ukończony projekt architektoniczny, istnieje jeszcze możliwość jego modyfikacji, w zależności od zasobów finansowych przyszłego posiadacza. Ziemia w dobrej kulturze rolnej, przygotowane do obsadzenia na dzisiaj ok. 30 ha. Starodrzew, dęby, akacje, lipy. Park na wzgórzu, ok 1,5 ha, wysokość n.p.m najwyższego punktu parku to 136m. Cisza, spokój, w bezpośrednim sąsiedztwie pola i lasy. Około 70 km od Wrocławia na północny zachód, w stronę Zielonej Góry. Wszystko w jednym miejscu. Wymarzone gospodarstwo, a właściwie niezła posiadłość winiarska w bliskim sąsiedztwie zachodniej granicy. Polak, (czyli ja), płakał jak sprzedawał! Szukałem tego miejsca wiele lat,i jest to miejsce wyjątkowe, marzenia, niestety nie zawsze się spełniają. Pełna(dostępna) dokumentacja historyczna tej posiadłości od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków we Wrocławiu, w moim posiadaniu. Chętnie pomogę, lub nawet wyremontuję i zaadoptuję te budynki. Zajmuję się konserwacją zabytków od 26 lat. Mogę również pomóc w doborze odmian winorośli możliwych do posadzenia w tym miejscu.
Zainteresowane osoby proszę o kontakt na : winnicakresy@gmail.com "
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
To jest coś naprawdę ciekawego..Nawet dla kilku osób..Nie trzeba mieć czasem szkoły rolniczej aby to gospodarstwo kupić?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Witam
I nie chętnych do kupienia, jak na wiosnę.. Czas pomyśleć. Chłopy robimy z ciepa i kupujemy i, niema się czym zastanawiać.!
Pozdrawiam,
Eug, Gliwice +4 km
Offline
Będziemy sie tam musieli wszyscy przeprowadzić..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Strony: 1