Nie jesteś zalogowany na forum.
nie wiem czy w większej ilości, Robienie wina z jabłek a ściślej z soku wyciskanego za pomocą sokowirówki to straszna harówa.
Dlatego ja wino jabłkowe robię z krojonych owoców. Zresztą nie mam czym wyciskać soku. Wino z krojonych jabłek dużo szybciej się klaruje.
Myślałeś o zrobieniu wina jabłkowego z dodatkiem mięty, albo DR? Z DR robiłem i jest dobre..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Myślałem o winie z DR ale muszę takową namierzyć. Z tym klarowaniem to nie ma tragedii. U mnie nastąpiło błyskawiczne.
Offline
Z DR chyba u Was nie ma problemu?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Nie wiem, nigdy jej nie zbierałem. Z problemów to mam inny. Zabutelkowane zaczęło zmieniać smak na korkowy - tanie korki z castoramy (albo to moje urojenia). Dla bezpieczeństwa wraca z powrotem do butli
Offline
Wyraźna zmiana? Dobrze że sprawdziłeś.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Dzisiaj będę mieszał wino jabłkowe z gronowym w proporcji 1 do 3. Do gronowego przesadziłem z goździkiem (tak pamiętam Zibi, że ostrzegałeś) i w tych proporcjach nie inni być Ok
Offline
Misiek, coś Tobie chyba zachochlikowało wpis...
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Edytor tak poprawił. Sens był taki, że po zmieszaniu w tych proporcjach, tych 2 win powinno być ok, tzn powinno zneutralizować smak i zapach goździków, których dałem za dużo do gronowego.
Wiadomość dodana po 01 min 43 s:
Dobrze Smoku, że pilnujesz
Offline
Drobiazg.
Jak chcesz, to wyedytuj sobie ten post - a jakby był z tym jakiś kłopot, to mogę Ci pomóc.
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Edytor tak poprawił. Sens był taki, że po zmieszaniu w tych proporcjach, tych 2 win powinno być ok, tzn powinno zneutralizować smak i zapach goździków, których dałem za dużo do gronowego.
Wiadomość dodana po 01 min 43 s:
Dobrze Smoku, że pilnujesz
Próbowałeś smak po zmieszaniu?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Jeszcze nie
Offline
Próbuj, próbuj. Tymczasem są już ciekawe rośliny na wino. Np. wino z kwiatów rosa rugosa, albo z kwiatów bzu czarnego z dodatkiem pomarańczy..Jedne i drugie już kwitną. Kwitną głogi, też dobre na wino.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Zibi, mam gorącą prośbę o podanie przepisu na jabłkowe z jabłek krojonych. W tym tygodniu znowu przyjeżdżają do mnie jabłka, ale nie będę robił sokowirowką, bo tak jak kiedyś pisałem to straszna harówka. Na chwilę obecną mam wolny balon 54 i 35 litra i jakie byś widział proporcje.
Offline
Jabłka kroisz w kostkę, albo cienkie plasterki. Co najmniej pół balonu albo wiadra. Wcześniej możesz do naczynia wlać ciepłej wody w której rozpuścisz część cukru. Potem dodajesz wody i MD ale tak żeby było miejsce na burzliwa fermentację. Możesz dodać przyprawy wg. uznania np. cynamon albo goździki. Możesz je dodać później do części nastawu. Owoce w miazdze około 4 tygodni.
Może dla urozmaicenia można by dodać mięty albo kwiatów czarnego bzu?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Jeśli bym robił z dodatkiem wody to na pewno dam rodzynki. Jesli bez wody to pokusił bym się na zrobienie soku tak by owoce przykryło. Nie potrafię sobie wyobrazić mięty w winie
Offline
Bez wody to tylko jeśli wyciśniesz sok. Z krojonych jabłek wino nie jest bardzo mętne i szybko się klaruje. Rodzynki, jasne że mogą być.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Próbowałeś smak po zmieszaniu?
zapomniałem napisać, że po zmieszaniu trochę zmętniało
Offline
Nie szkodzi..
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Mała prośba odnośnie obliczenia proporcji nastawu jabłkowego.
8 czerwca zrobiłem 2 nastawy jabłkowe w balonach szklanych 54l oraz 35 (a raczej 45l)
Proporcje wg 1 zestawu
- 22l syropu cukrowego o zawartości cukru ok 185 g/l
- 26 litrów pokrojonych jabłek
- 1kg rodzynek jako katalizator i stymulator drożdźy
W drugim proporcje są zbliżone.
Czy waszym zdaniem ilość cukru z uwzględnieniem jabłek i rodzynek będzie wystarczające, czy szykować się na dosypkę.
Offline
Jaką tolerancję na alkohol mają drożdże? Jak przerobią cały cukier może trzeba będzie dosłodzić, ale to jak fermentacja ustanie, albo kiedy bardzo zwolni wtedy zmierz poziom cukru. Wino robisz pod siebie, wiec to Tobie musi smakować.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Jaką tolerancję na alkohol mają drożdże? Jak przerobią cały cukier może trzeba będzie dosłodzić, ale to jak fermentacja ustanie, albo kiedy bardzo zwolni wtedy zmierz poziom cukru. Wino robisz pod siebie, wiec to Tobie musi smakować.
nie mam pojęcia jaką mają tolerancje. Dałem te https://www.castorama.pl/zestaw-startow … 33050.html
Robię na nich 6 nastaw i zawsze wystartują. Z tym smakowaniem to sam wiesz jak jest. w zasadzie coś konkretnego można powiedzieć za rok, za dwa
Nie chcę słodkiego, wytrawne lub w ostateczności półsłodkie. Octu tez nie lubię za bardzo
Offline
Tam tylko pisze że szlachetne drożdże winiarskie. Mało danych. Bayanus G995 pociągneły mi kiedyś wino z jeżyn do około 21%..Prawie nalewka, ale to super drożdze..Łatwo je namnożysz z małego osadu w butelce po winie. Zazwyczaj dają 17-18%. Wina na Zamoyskich miałem na poziomie 14-15%
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Jutro zlewam wino jabłkowe z 5cio litrowej bańki. na koniec dałem 2 łyżki miodu akacjowego. Stało w gąsiorze 9 miesięcy, kolor miodowy, fajny aromat ma.
Pozdrawiam,
Eug, Gliwice +4 km
Offline
Mała banieczka, to fajna zabawa. Wlejesz do butelek i dasz do piwniczki?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
No tak i, trza opisać. Rocznik najważniejszy ,a fajne bardzo dobre. Tylko w butelkach na zakrętki.
Pozdrawiam,
Eug, Gliwice +4 km
Offline
[ Wygenerowano w 0.035 sekund, wykonano 8 zapytań - Pamięć użyta: 1.27 MB (Maksimum: 1.51 MB) ]