Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Domowe przetwory, czyli co zrobić np. podczas klęski urodzaju w polu i zagrodzie.
Ja zacząłem ostatnio robić dżemy z jeżyn. Przepisów jest wiele, ja używam najprostszego z tym ze dopiero czas pokaże jak długo da się taki dzem przechować w piwnicy. Jak je robię?
Przebrane jeżyny, około 2-2,5 litra sypię do garnka, dodaje około 1,5 szklanki cukru. Jeżynami wstrząsam tak aby się obtoczyły w cukrze. Po kilku godzinach, lub następnego dnia jeżyny doprowadzam do wrzenia i pakuję drewniana łyżką do wyparzonych słoików, które zakręcam i ustawiam do góry dnem. Aby w dżemie nie było soku, w 1/3 szklanki wody rozpuszczam 3 łyżki maki ziemniaczanej która dodaję do owoców zanim się zagotują.
Dżem mi smakuje, ale nie wiem jak się będzie przechowywał.
Na razie mam 9 słoiczków różnej wielkości. Z 3 kg dżemu.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
I całe szczęście, że bez żadnych polepszaczy i żelfiksów. Tak trzymać!
Offline
Szkoda że tak późno się za to zabrałem ale lepiej późno niż wcale. Smaczne to i pasuje do chleba z masłem, do lodów, do naleśników.
Na razie mam kilkanaście słoiczków różnej wielkości (kilka kilo). Robi się prosto i szybko. Ciekawe czy po czasie nie będzie pleśni. W piwnicy mam je ustawione do góry dnem. Mogłem takie wcześniej z wiśni zrobić.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Jak gorące do słoików przekładałeś i potem do góry dnem stawiałeś to się zassały i raczej w piwnicy powinieneś normalnie trzymać. Cukier konserwuje, nie będziesz miał pleśni.
Offline
No jeżeli to typowe weki z gumką ci sprężynką to tak, ale przy twistach to różnie bywa z tą szczelnością, szczególnie jeżeli używa się nakrętek z odzysku .
Offline
A macie jakieś pomysły na marchewkę? Co roku mam sporo. W zeszłym zrobiłem trochę dżemu na spróbowanie, ale to nie to. Dziwne to trochę.
Część marchewki starłem i ususzyłem do przyprawy (proporcje: warzywa i zioła w różnych ilościach).
Część poszła do ciasta.
Na bieżąco też do obiadu.
No ale i tak sporo wywaliliśmy. Macie jakieś sprawdzone sposoby na wykorzystanie marchewki?
Offline
Suszenie marchewki to chyba najlepszy pomysł.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Strony: 1