Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
No i okoliczności zmusiły mnie do działania.
11.10.2018
- miód spadziowy (antmag). - 3 x 0,9 l
- miód wielokwiatowy - 0,5 l
- maliny( kupne) mrożone. - 0,8 kg
- rokitnik mrożony (mój). - 0,5 kg
- sok z rokitnika ( mój). - 0,8 l
- woda. - 4,5 l
- węglan potasu. - 2,3 g
- drożdże LalvinEC1118 + pożywka Go-Fern
Blg startowe 35
Dodano 1 litr wody bo pierwszy pomiar wskazał 40
12.10.2018
Napowietrzanie 1,5 godziny
Dodano pożywki Activit - 3 gramy, DAP - 3 gramy
Zapach przy napowietrzaniu fantastyczny - jednak ciekawe czy się utrzyma w dalszej fermentacji i na jakim poziomie.
13.10.2018
Napowietrzanie 1,5 godziny.
Intensywna fermentacja.
14.10.2018
Napowietrzanie 1,5 godziny
Blg = 25,5
Dodano pożywki: Activit - 3g + DAP - 4g
19.10.2018
Blg = 7°
24.10.2018
Blg = >5°
Offline
No i od dzisiaj spokój , tylko pomieszać i za jakiś czas sprawdzi się co z miodkiem, jak bulkanie zwolni.
Offline
Bulka ostro?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Tak, w ciągu trzech zjechało o 10°blg.
Offline
Kurcze ale zasuwa, na działce,en dzisiejszy blg = 7°.
Fermentacja w 16 - 18°C.
Offline
No i prawie po dwóch tygodniach blg spadło poniżej 5°.
Offline
Kolejny pomiar blg = 4°, się robi wytrawne.
Offline
A ile w nim alkoholu?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Początkowe blg było 35 , więc około 16%.
Jak przestanie pracować będę domiadzał gdzieś do poziomu 7-8°.
Offline
Zlano do balona, oddzielono owoce i to co było na dnie fermentora.
Blg bez zmian 4°, trzeba będzie domiadzać ale miodek ma potencjał, powinien być niezły .
Offline
Strony: 1