Nie jesteś zalogowany na forum.
Nie będę rozpisywać się na temat wartości odżywczych czy kulinarnych zalet batatów, bo tego rodzaju informacji jest w sieci mnóstwo.
Proponuję skoncentrować się na uprawie do celów konsumpcyjnych
Warto pamiętać, że bataty, czyli wilce ziemniaczane są u nas często uprawiane w donicach i pojemnikach, ze względu na dekoracyjne liście. Ale nie wszystkie są jadalne i w celach kulinarnych lepiej uprawiać bataty zakupione w sklepie spożywczym.
Moja pierwsza próba uprawy batatów to raczej czysty przypadek. Po prostu dwa bataty przeznaczone do wyrzucenia, które przeleżały w domu i zaczęły wypuszczać pędy zagrzebałam w pryzmie kompostowej. I to wcale nie wiosną, a dopiero w w lipcu. Lato było upalne i ku mojemu zdziwieniu jesienią, przed przymrozkami wykopałam kilka dorodnych sztuk. Nie bardzo wiedziałam, co mam z nimi zrobić i zostały dla nornic.W zeszłym roku podjęłam już bardziej świadomą próbę uprawy, ale też w kompoście. Bulwy urosły większe i mniejsze, i w tym roku mam własny materiał do eksperymentów.
Z tego, co wyczytałam, najlepszy plon osiągamy sadząc ukorzenione sadzonki.
Sposobów na ich pozyskanie jest kilka, ale w naszym klimacie lepiej zacząć wcześniej, nawet w lutym, żeby na połowę maja mieć już odpowiednią liczbę młodych sadzonek. Wydłużamy im w ten sposób okres wegetacyjny.
Najczęściej wkładamy zdrową bulwę batata pionowo do jakiegoś pojemnika z wodą, tak, żeby była zanurzona do 1/3 głębokości. Bulwę należy wcześniej umyć w wodzie, bo czasem są traktowane środkami hamującymi kiełkowanie. Bataty bardzo szybko wypuszczają korzenie, na pędy trzeba trochę poczekać. Można też bulwę położyć poziomo w pojemniku z wodą, żeby była zanurzona ok 1/3 - 1/2 wysokości. Zanurzona część wypuści korzenie, a odkryta część młode pędy. Pędy wypuszczone na granicy z wodą praktycznie mają swoje korzenie. Można je od razu wsadzić do doniczek.
Gdy pędy mają po ok 8-10 cm odrywamy je lub odcinamy ( zostawiając na bulwie ok 1-2 cm kawałek pędu) i wkładamy do pojemniczka z wodą, żeby puściły korzenie, co dzieje się bardzo szybko i praktycznie po kilku dniach mamy ukorzenioną sadzonkę, którą możemy wsadzić do doniczki. Pozostawiony na bulwie kawałek pędu wypuści nowy pęd, który możemy ukorzenić.
Oczka są znacznie mniej widoczne, niż u ziemniaków i początkowo nie widać żadnych zmian, ale jak wejdą w fazę wypuszczania nowych pędów przybywa ich coraz więcej.
Nie lubią zimna i lepiej ich nie stawiać na parapecie otwieranego okna, najlepiej rosną tam, gdzie jest ciepło i słonecznie.
Wcale nie trzeba ukorzeniać dorodnych bulw, lepiej kilka mniejszych.
Ja mam z zeszłego roku kilkanaście bulw, które bardziej przypominają wyrośnięte marchewki, wsadzę je poziomo w ziemi, częściowo odkryte. Tak powinny się ukorzenić i wydać pędy do maja.
Jeśli chodzi o uprawę polecana jest ziemia lekka, próchniczna, nagrzewająca się, można w pojemnikach, jak ktoś nie ma miejsca w ogródku.
Wklejam linki do kilku filmików, może Was zainspirują.
https://www.youtube.com/watch?v=xP6mijGJRVM To jest co prawda kanał z Serbii, więc klimat cieplejszy, ale pokazany sposób na pozyskanie sadzonek i uprawę. Ogólnie kanał ciekawy i jest też filmik o kurkumie i innych roślinach.
https://www.youtube.com/watch?v=lqYfqRP1jUs niektórzy kroją bulwę na części, mocują w wodzie żeby wypuściły korzonki, a potem całość do doniczki. Moim zdaniem docelowa skrzynka do sadzenia batatów jest tu za mała.
https://www.youtube.com/watch?v=coxUCYfgV_I Przykład poziomego sadzenia i doświetlania, ale to już jak ktoś ma zamiłowanie do zabaw na tym poziomie.
https://www.youtube.com/watch?v=ReATeLpy4Yg tu kolejny sposób - moim zdaniem nie ma sensu trzymać tak długich sadzonek na bulwie, lepiej odciąć zostawiając 2-3 cm, ukorzenić sadzonki, a nowe niech rosną.
https://www.youtube.com/watch?v=3BmdXZzh_5Q tu wykopki jakiegoś pasjonata w Polsce
https://www.youtube.com/watch?v=oTiSseG7l7Q jak widać pozyskanie sadzonek w ten sposób wydaje się całkiem proste
https://www.youtube.com/watch?v=lbc1rnEfbcM A tu coś na podwyższone grządki Kuba
https://www.youtube.com/watch?v=X_rpzRfZ0qg lub https://www.youtube.com/watch?v=KeCg_Cv5AQ8 Rochu, można i w takim pojemniku, jak komuś brakuje areału
I to na razie na tyle. Jeśli ktoś czuje się zachęcony to można zacząć działać. sami widzicie, że to proste. A z rosnących już pędów znów można pozyskiwać sadzonki. Bataty mogą być mniejsze, ale za to mamy darmowy materiał do nasadzeń na przyszły rok.
Offline
Masz duże zbiory?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Zibi, trudno mówić o uprawie i zbiorach w moim przypadku:)
Z kilku sadzonek i jednej bulwy wciśniętych do kompostu miałam ok 6 dużych bulw plus około 20 małych, nie licząc tego, co zjadły myszy.
Offline
Świetne, a te podwyższenie jest super, ponieważ terenu nam sporo więc muszę po rozglądać się za materiałem, blacha falista to jest to.
Offline
Zibi, trudno mówić o uprawie i zbiorach w moim przypadku:)
Z kilku sadzonek i jednej bulwy wciśniętych do kompostu miałam ok 6 dużych bulw plus około 20 małych, nie licząc tego, co zjadły myszy.
Obiecujący początek.Smakują Wam bataty?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Niestety nie wiem, nie probowalem,.
Czy się je je zamiast ziemniaków, czy raczej jak sałatka, lub jeszcze inaczej ?
Offline
Kuba, moi domowi veganie pieką w piekarniku pokrojone na paski i posypane solą i ziołami. Próbowałam i dla mnie da się zjeść, ale moim smakiem się nie kieruj, bo jest specyficzny. W każdym razie oni zgłosili chęć jedzenia i mogę sobie eksperymentować z uprawą.
Odnośnie podwyższonych grządek zastanawiałam się nad wykorzystaniem tzw big bagów przyciętych na odpowiednią wysokość i jak mi okazyjnie wpadną w ręce pokombinuję, jak je wykorzystać.
A do sadzenia batatów wymyśliłam odwrotność uprawy w pojemnikach, tak będzie chyba najprościej:)
Offline
Ewa, to niezły pomysł - tylko bym nie przycinał, a wywinął na zewnątrz taki worek tyle, ile trzeba. Przycięcie spowoduje, że materiał będzie się rozłaził na krawędzi. Wywinięty worek dodatkowo osłoni od UV warstwę wewnętrzną, co wydłuży żywotność worka.
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Bigbegi są fajne ale mają jedną wady, nie są sztywne i niestety jak stoją solo to czasami mają tendencję przechylania się .
Więc jednak będę szedł w kierunku konstrukcji sztywnej.
Offline
Zrobiłam małą reorganizację na parapetach, bulwy batatów wyciągnęłam z wody i wsadziłam do połowy w pojemnikach z ziemią. Wypuszczają coraz więcej pędów, odcięłam kolejne trzy i ukorzeniają się w wodzie. Do maja powinnam mieć ich całkiem sporo.
Do uprawy wykorzystam czarną folię, którą rozłożę na jednym z miejsc, gdzie nie zdążę przekopać i odchwaścić ziemi. Na folię nasypię kopce wcześniej przygotowanej ziemi. Do każdego kopca wsadzę dwie sadzonki i niech rosną. W razie suszy łatwo będzie podlać, a folia zapobiegnie przesiąkaniu wody do ziemi.
Tak to sobie wykoncypowałam i zobaczymy jak się sprawdzi.
Offline
Za namową Ewy zająłem się uprawą batatów. Jeszcze trochę i będzie produkcja komercyjna
Offline
Brawo Rochu
Offline
Można z nich zrobić frytki, albo chociaż wino?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Rochu ja tak ukorzeniałem avocado.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
łoł i jak udało Ci się?
Offline
Puściło korzenie i liście, po przesadzeniu do doniczki urosło na 20 cm a potem zaczęło więdnąć. Nieodpowiednia temperatura i wilgotność. W warunkach domowych trudno wyhodować. Może w ogrzewanej szklarni.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
No i po wykopkach. Ostatnie przymrozki załatwiły części zielone, a że dzisiaj miałam wreszcie dzień wolny pomiędzy dyżurami i wykładami,wykopałam moje ciepłolubne rośliny.
Batatów jest cała taczka, a jeszcze trochę zostało w ziemi.
Wykopałam jedno gniazdo topinamburu na terenie najbardziej zagrożonym przez nornice.
Wiosną posadziłam trzy małe bulwki, w tym chyba dwie z tej większej odmiany. Wykopałam duże wiadro bulw, niektóre naprawdę spore.
Czyściec bulwiasty został jeszcze w ziemi, z jednej strony wykopałam tylko trochę kłączy z bulwkami.
Cibora jadalna (orzech ziemny) została wyrwana z kompostu, nawet ma sporo bulw. na razie wsadziłam w całości do wiaderka.
Yacony wypuściły trochę bulw jadalnych, ale nie osiągnęły dużych rozmiarów, mają za to dużo bulw rozmnożeniowych.
Porobiłam zdjęcia, ale gorzej z wklejeniem. Ale jak się uda, to wkleję.
Rochu, a jak Twoje bataty?
Offline
Padły, z lekka puściły korzonki i zamarły
Offline
Nie mogę tu wkleić bezpośrednio, bo zdjęcia są za duże. Ale tu jest link, pod którym powinno być zdjęcie
https://imgur.com/a/aBsmyvw
Offline
Piękne okazy.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Gratulacje, Ewo.
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Smoku, poczekaj, aż zobaczysz topinambury
Offline
Na razie jeszcze kwitną...
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
Uprawa batatów po azjatycku - na polu ryżowym
https://www.youtube.com/watch?v=P75XBPTn0xM
Offline