Nie jesteś zalogowany na forum.
Dodaj jeszcze listek selera na słoik. U mnie wg któregoś przepisu jest seler.
Offline
Rochu się nad nami znęca.
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
E tam znęca, ino prowokuje do zrobienia najazdu na Rochowe włości .
Offline
E tam znęca, ino prowokuje do zrobienia najazdu na Rochowe włości
.
Na wszelki wypadek nie podał swej lokalizacji. Będzie go ciężko znaleść.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
O selerze nie słyszałem, ale może być
Co do mojej lokalizacji, no właśnie zapomniałem gdzie mieszkam, no tak mi przykro
Offline
Zapominasz, że Lechu ma Twój nr komórki. Więc można cię namierzyć.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
O selerze nie słyszałem, ale może być
![]()
Co do mojej lokalizacji, no właśnie zapomniałem gdzie mieszkam, no tak mi przykro
Rochu masz pecha Twój blok jak też lokalizacje działek i dziadusiowego obejścia mam zapisane , trafię jak po sznurku .
Jak to czasami należy się ugryźć w palec przed napisaniem .
Offline
E tam za daleko masz
Offline
Ja mam bliżej.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Offline
A ja mam 51% zniżki na PKP
Offline
Rochu, hmm, odległość to rzecz względna, co dla jednego za daleko to dla drugiego rzut beretem .
Offline
Szczerze to nie wiem czy wy będziecie szybsi czy raczej moja rodzina
Offline
Rochu jeżeli chcesz nas wyprzedzić , to już zacznij konsumować swoje przetwory , a w ogóle to na twoim miejscu po włożeniu do słoika nie zamykał bym go, ino od razu przeznaczył do konsumpcji rodzinnej, wtedy będziesz miał pewność że Cię nie dopadniemy
.
Offline
Gruszki w zalewie łagodnej
Buraczki czerwone z czosnkiem
Offline
Sałatka paprykowa:
Offline
Rochu - wyraźnie prowokujesz do zajazdu na Twe posiadłości .
Offline
Raczej do najazdu rabunkowego. Ponoć teren słabo strzeżony. Ogołocimy go to będzie miał dużo nowego miejsca na kolejne produkcje.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Mam całodobowy monitoring w postaci sąsiadek emerytek.
Offline
Dostaną po słoiku i powiedzą że niczego nie widziały i nie słyszały.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Rochu więc zgodnie z obietnicą - ryba w occie :
- zalewa octowa - woda 1 litr, ocet 0,3 litra 10%, pieprz zarnisty, ziele angielskie, liść laurowy (wszystkie przyprawy na oko), cebula lub dwie pokrojoną w piórka (przekrojoną na pół i pokrojoną w plasterki) - wszystko do gara i zagotowujemy, gotujemy troszkę aby cebulka zmiękła.
- rybka - (śledziki, inna byle nie solona) pokrojoną w odpowiednie kawałki, posolone i popieprzone, obtkoczona w jajku i bułce tartej ( nie używam mąki, ale można) i obsmażona na oleju (np. rzepakowym, może być z pierwszego tłoczenia ), układamy w naczyniu tak aby po zalaniu zalewa, rybka była przykryta, ja zalewam zalewa jeszcze gorąca (bo mi się nie chce czekać aż ostygnie
), tak otrzymane jedzonko wsadzamy do lodówki i po 2-3 dniach wsuwamy aż się uszy trzęsą
.
Offline
A ryba..
Gość w restauracji woła kelnera.
- panie kelner, czy to na pewno zupa rybna?
- tak szanowny panie, sam widziałem jak kucharz brał na nią wodę z akwarium
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Mam całodobowy monitoring w postaci sąsiadek emerytek.
A kto kontroluje działalność tych emerytek?
Sprawdzałeś, czy nie podjadają - jak nie patrzysz?
Nie posiadamy tej Planety na własność... jedynie czasowo wypożyczyliśmy ją od naszych dzieci - i winniśmy zwrócić im ją w dobrym stanie.
Offline
No co ty to święte kobiety, jak nie monitorują to są w kościele
Offline
Kiedyś chyba śpią?
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Pewnie tak, ale śpią czujnie , i byle szmer je budzi
.
Offline