Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
22.12.2019r.
Nastaw w butli 2,5 litra.
Liść krwawnika, świeży. Po pocięciu około 0,7 -0,8 litra.
Cukier na razie 100 gram, dodano 300 gram, razem 400 gram. Suma 500 gram
Sok z 1/4 cytryny
06.01 dodałem około 0,5 litra świeżego, pocietego krwawnika. Zapach nastawu ziołowy, niezły.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
19.01.2020 Właśnie odrzuciłem krwawnik z nastawu. Smak dobry, zadziwiajaco dobry, ziołowy, przyjemny. Miłe zaskoczenie.
Półsłodkie, wolałbym półwytrawne ale może jeszcze takie będzie. Kolor jak woda z groszku konserwowego.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Zibi - a to wino zrobiłeś jako wino lecznicze, bo jeśli tak to jaki ma wpływ i na co.
Offline
Zibi - a to wino zrobiłeś jako wino lecznicze, bo jeśli tak to jaki ma wpływ i na co.
Tak, to ma być wino lecznicze. Powinno działać jak sam krwawnik.
https://www.medonet.pl/zdrowie,krwawnik … 26150.html
Jak przetestuję to będę wiedział lepiej.
W tej chwili mocną rwę leczę nostrzykiem żółtym który sobie ususzyłem w lato. Pije jak herbatę, zaparzam płaską łyżeczkę trzy razy dziennie.
Do tego jem wit. B,D,K. Kolor herbatki z nostrzyka żółtego przepiękny, jasno cytrynowy, w smaku łąka.
Po kilku dniach duża poprawa.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Dobre wino z krwawnika jest.
Offline
Mnie smakuje, w smaku przypomina wino z kwiatów głogu.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Chyba w tym roku zrobie sobie z 5 litrów i co dodawałeś jeszcze, np..zioła jakie.
Offline
Ni nie dodawałem, tylko sok z połówki cytryny. Liscie krwawnika w nastawie były chyba z trzy tygodnie. Kwiatów o tej porze roku nie ma. Nie wiem jaki byłby smak wina gdyby były tez kwiaty.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Strony: 1