Nie jesteś zalogowany na forum.
Korea Płd.: Zbadali skutki uboczne u zaszczepionych AstraZenecą
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r … ign=chrome
Jak podał dziennik "Dzoson Ilbo", w Korei Południowej ośmiu na 10 pracowników służby zdrowia zaszczepionych przeciw COVID-19 preparatem firmy AstraZeneca zgłosiło skutki uboczne. To wyniki ankiety Koreańskiego Związku Szczepień (KVS) z udziałem 532 medyków.
Wśród uczestników ankiety internetowej przeprowadzonej w dniach 15-28 marca było 501 osób zaszczepionych preparatem AstraZeneki i 31, które przyjęły specyfik Pfizera. Są to obecnie jedyne szczepionki przeciw COVID-19 używane w Korei Płd.
Na ogólnosystemowe reakcje niepożądane, takie jak gorączka, bóle mięśni, osłabienie lub anafilaksja, poskarżyło się 78 proc. zaszczepionych preparatem AstraZeneki i 32,3 proc. zaszczepionych specyfikiem Pfizera - przekazał "Dzoson Ilbo".
Mimo tych dolegliwości tylko 6,2 proc. spośród respondentów, którzy otrzymali pierwszą dawkę szczepionki AstraZeneki, nie chce przyjąć drugiej dawki. 29,9 proc. zadeklarowało, że nie podjęli jeszcze decyzji. W przypadku Pfizera drugą dawkę chcę przyjąć 97 proc. badanych.
Skutki uboczne w większości u młodszych
Odsetek osób zgłaszających ogólnosystemowe skutki uboczne po szczepionce AstraZeneki był wyższy u młodszych osób niż u starszych. W grupie wiekowej 20-30 lat wynosił 85,5 proc., natomiast w grupie 50-70 lat - 62,4 proc.
Wyniki są znacznie wyższe niż w poprzednim badaniu Koreańskiej Agencji Kontroli Chorób (KDCA), w którym wzięło udział 18 tys. osób, a skutki uboczne zgłosiło 32 proc. z nich - podkreśla "Dzoson Ilbo".
- Te wyniki sugerują, że pracownicy służby zdrowia aktywniej uczestniczyli w ankiecie i są bardziej wyczuleni na objawy niż inni ludzie. Wydaje się, że szczepionka AstraZeneki wywołała więcej niepożądanych reakcji wśród osób młodszych - ocenił cytowany przez gazetę Dzang Sung In z akademii medycznej Uniwersytetu Yonsei w Seulu.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Dr Stefano Scoglio- nominowany do nagrody Nobla w dziedzinie medycyny w 2018: Słusznie, wielu twierdzi, że nie jest to szczepionka, ale terapia genowa i tylko z tego powodu pomysł wprowadzenia obowiązku jej stosowania jest całkowicie absurdalny. Prof. Didier Raoult: legendarny wirusolog, geniusz medycyny na wieść o szczepionce Pfizera: SZALEŃSTWO Prof. Giulio Tarro, wirusolog, 2 razy nominowany do nagrody Nobla w dziedzinie medycyny , wykształcił tysiące lekarzy : nigdy nie zaszczepię się tą szczepionką. Nie ma żadnych podstaw medycznych i prawnych by nazywać koronawirusa pandemią. To jest gra koncernów farmaceutycznych i polityków. Zastraszanie ludzi. Tu chodzi o wielkie pieniądze nic więcej.
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r … ign=chrome
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
[ Wygenerowano w 0.012 sekund, wykonano 8 zapytań - Pamięć użyta: 736.92 kB (Maksimum: 867.62 kB) ]