Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Dzika róża Canina - 19.09.2021
Narwałem prawie 5 litrów dzikiej róży Canina, wypłukałem, poobcinałem szypułki choć to nie jest konieczne. Wsypałem do balonu
20 litrowego. Dodałem kilo cukru rozpuszczone w letniej wodzie. W sumie dolałem 8 litrów wody. Na koniec zaszczepiłem nastaw drożdżami Browin.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Dzisiejsza robota Twoja .
Pięknie wygląda nastaw.
roboty do cholery przy tej róży .
Kiedy wino z niej będzie ?
Offline
Jak się nie zaoctuje to za kilka miesięcy. Planuje jeszcze trochę dorwać, ale potem miesiąc, zlewam i drugi nastaw na tych samych owocach.
U Ciebie DR nie rośnie?
Dałem ją na wytłoczki po jajkach bo od podłogi zimno...Będzie pod stołem
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Podłóż styropian na podłogę. Jest lepszy jak wytłoczki. Ja mam wszystkie gąsiory w koszykach plastikowych. Na dno koszyka daję styropian. Takie koszyki co ziemniaki są w nich. Mam ich 5 sztuk , jeszcze dwa wolne . One są potrzebne do zbierania liści z ogrodu coś przynieś.
Orginalny mam tylko jeden kosz plastykowy z 50 litrowa butla w niej jest.. Inne kosze się rozleciały. A butle trza przenosić czasami.
Pozdrawiam
Offline
Tak, muszę poszukać styropianu. DR też jeszcze dorzucę z dwa litry. W tej chwili nastaw już nieźle pracuje.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Dziś zebrałem około litra DR, obrałem je , umyłem i dałem do nastawu który wolno pracuje.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Fajna ta dzika róża. U nas nie ma terenu na takie coś. Mają ludzie ale w ogródkach to widziałem . Przecież nie pójdę do nich , po nie .
To tereny piastrzyste one potrzebują.
Offline
Dzika róża rośnie na bardzo różnych stanowiskach. Jest mało wymagająca. Na gorszym miejscu jest drobniejsza.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Dodałem litr obranej i umytej DR, do tego 200 gram cukru.
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Offline
Stwierdziłem zaoctowanie nastawu, ponieważ mam zapas octu płyn poszedł w kanał. Pewnie jakaś muszka...
Tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
Offline
Strony: 1
[ Wygenerowano w 0.016 sekund, wykonano 9 zapytań - Pamięć użyta: 963.9 kB (Maksimum: 1.1 MB) ]